Już w piątek 19 stycznia pod Wielką Krokwią zgromadzili się fani skoków narciarskich, którzy przyglądali się z uwagą próbom treningowym oraz serii kwalifikacyjnej. W niej najlepiej wypadł lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Austriak Stefan Kraft, a przepustkę do konkursu indywidualnego zdobyło 8 Polaków.
Na bazie piątkowych skoków trener Thomas Thurnbichler wytypował kwartet biało-czerwonych do konkursu drużynowego. W nim Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł wywalczyli w sobotę 20 stycznia 6. miejsce, ale jeszcze przed finałem ciekawych zawodów liczyli się w rywalizacji o podium. W Zakopanem równych sobie nie mieli Austriacy, wyprzedzając Słoweńców oraz Niemców.
PolSKI Turniej Pucharu Świata finiszował w niedzielę 21 stycznia, gdy emocje na Wielkiej Krokwi sięgnęły zenitu. To zarówno za sprawą zaciętej batalii o końcowy triumf, jak i udanych skoków Polaków, bo aż 6 zakwalifikowało się do serii finałowej. Najlepszym okazał się Aleksander Zniszczoł, ale mógł czuć się nieco zawiedziony, bo z 4. lokaty na półmetku przesunął się ostatecznie na 11. miejsce. Zwyciężył znakomity Stefan Kraft, który pobił zarazem rekord w ilości miejsc na podium w trakcie kariery. Niemiec Andreas Wellinger i Słoweniec Anże Lanisek uzupełnili konkursowe "pudło", a cykl PolSKI Turniej przyniósł wygraną reprezentacji Austrii.
Poniżej zdjęcia z zawodów Pucharu Świata 2024 na Wielkiej Krokwi (foto: PZN).