Sobota, 23. Listopad 2024

To były historyczne konkursy skoków narciarskich podczas Igrzysk Europejskich

Zawodnicy rywalizowali o medale w skokach narciarskich na obiektach Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem, a ich zmagania zawodników śledzili kibice na całym świecie. Wymarzonym przez polskich fanów zwieńczeniem był złoty medal Dawida Kubackiego na Wielkiej Krokwi. – Cieszę się, że mogę zapisać się w historii – mówi polski zawodnik, a inni sportowcy, trenerzy i oficjele gratulują bardzo dobrej organizacji imprezy.
COS Zakopane Igrzyska Europejskie

Dlaczego konkursy skoków narciarskich na Igrzyskach Europejskich były takie wyjątkowe? Przede wszystkim, zmagania na nartach zaplanowano po raz pierwszy w historii. Po drugie, zawody odbywały się w Krakowie i Małopolsce, a Zakopane jest stolicą polskich (i nie tylko) skoków narciarskich. I, co najważniejsze, kolejnym miastom-organizatorom Igrzysk Europejskich trudno będzie stworzyć tak idealne warunki dla skoczków. – Byliśmy gośćmi na tej imprezie, dlatego medale z Igrzysk Europejskich mogą mieć szczególne znaczenie dla zawodników – mówi Adam Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Potwierdza to Dawid Kubacki, który został mistrzem Igrzysk Europejskich na Wielkiej Krokwi. – Też słyszałem, że taka impreza może się już nie powtórzyć, jeśli chodzi o skoki narciarskie, więc tym bardziej miło, że mogę zapisać się w historii – uśmiecha się polski skoczek.

 


Nie ma się jednak czemu dziwić, że organizatorzy Igrzysk Europejskich akurat przy planowaniu imprezy w Polsce wpadli na pomysł rozegrania konkursów skoków narciarskich i bardzo im na nim zależało. Na Wielkiej Krokwi Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem od lat odbywają się zawody Pucharu Świata, a wielu kibiców z całego świata uważa je za jedne z najlepiej zorganizowanych w całym cyklu. – Cały czas Ośrodek Przygotowań Olimpijskich jest modernizowany, co pozwala nam na organizację najlepszych imprez na świecie i mam nadzieję, że będziemy pozyskiwać kolejne – cieszy się Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. – Nasz konkurs słynie też z tego, że ma najlepszą publiczność. Dlatego mam nadzieję, że w kolejnych latach będzie jeszcze piękniej.

Przypomnijmy, że zawody Igrzysk Europejskich odbywały się nie tylko na legendarnej Wielkiej Krokwi, ale specjalnie pod tę imprezę Centralny Ośrodek Sportu zmodernizował również Średnią Krokiew. – Przygotowaliśmy ją tak, aby mogła godnie przyjąć gości. Do tego zamontowaliśmy trybuny na 1500 osób, by kibice mogli śledzić na niej konkurs w komfortowych warunkach. I byli na niej po raz pierwszy – mówi Sebastian Danikiewicz, dyrektor COS Zakopane.

 


Niestety plany organizacyjne na Średniej Krokwi nieco popsuła pogoda. W dniu męskiego konkursu kilkanaście minut przed pierwszymi skokami spadł deszcz, co znacznie zniechęciło kibiców do przyjścia na obiekt. – Dostałem informację, że na ten konkurs sprzedały się wszystkie bilety i bardzo się z tego cieszyliśmy. Niestety, na warunki pogodowe nie mieliśmy już wpływu. Mimo deszczu, na Średniej Krokwi byli najwierniejsi kibice biało-czerwonych. Cała ta sytuacja daje nam pozytywne wyobrażenia i prognozy na przyszłość – dodaje Danikiewicz.

Podczas sobotniego konkursu na Wielkiej Krokwi trybuny pękały już w szwach. Wypełniły się do ostatniego miejsca, co miało też przełożenie na występy samych skoczków. Kubacki nie pozostawił wątpliwości, kto jest królem letnich skoków i zdobył złoty medal. Wsparcie czuli także inni ulubieńcy polskich fanów, czyli Piotr Żyła i Kamil Stoch. – Jak na tę porę roku i letnie skakanie kibice naprawdę dopisali, więc wielkie brawa dla nich – mówi Stoch.

 


Jak podkreśla Danikiewicz, Igrzyska Europejskie były nie tylko ogromną imprezą, ale także dobrym przetarciem przed sezonem zimowym. – I ten sprawdzian zdaliśmy, bo obiekt był przygotowany na co najmniej Puchar Świata – mówi dyrektor COS Zakopane. – Każdy, kto pracował nad przygotowaniem naszych skoczni, wypełnił swoje obowiązki.

– W Centralnym Ośrodku Sportu w Zakopanem mamy wszystko, czego potrzebujemy. Trenuje się tutaj po prostu perfekcyjnie, a skocznie są doskonale przygotowane. Zawsze jest miło tutaj być – podsumowuje Thomas Thurnbichler, trener polskich skoczków.

 

Lista partnerów

Ilość wyświetleń: 1234