W piątek odbyły się treningi i kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego. Eliminacyjne „sito” z powodzeniem przebrnęło w komplecie aż 11 Polaków, dając nadzieję na udany weekend.

W sobotnich zawodach drużynowych w biało-czerwonej ekipie wystartowali Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Maciej Kot. Podopieczni trenera Stefana Horngachera stanęli na wysokości zadania. Finiszowali na najniższym stopniu podium, ustępując tylko reprezentacjom Niemiec i Austrii, które do samego końca walczyły o zwycięstwo, a finalnie różnica wyniosła zaledwie 0,1 punktu. W trakcie konkursu najpierw Niemiec Markus Eisenbichler, a następnie Dawid Kubacki pobijali rekord Wielkiej Krokwi. Ten pierwszy odnotował 143 metry, wynik ten został jeszcze o 0,5 m wyśrubowany przez najlepszego z Polaków w „drużynówce”.

Niedzielne zmagania indywidualne szczególnie pomyślne dla polskiej kadry nie były. Najwyższe 12. miejsce zajął właśnie Dawid Kubacki, punktowali również oddający po dwa skoki – Stefan Hula, Piotr Żyła, Maciej Kot, Jakub Wolny i Paweł Wąsek. Wygrał austriacki skoczek Stefan Kraft przed Norwegiem Robertem Johannsonem.